wtorek, 24 maja 2011

Proteinowy serniczek z polewą z nutelli


Przepis ten praktycznie nie wymaga komentarza. Kilogram sera, kilka jaj, ulubiony aromat i słodzik i można niemal cały wciągnąć w jeden dzień bez wyrzutów sumienia. Czyste proteinki gwarantują nam spadki.
Zajadałam się nim w dni czystego proto (P) a że szłam trybem 5/5, to wierzcie mi...ratował mi życie chroniąc przed pokusami na inne niedozwolone słodkie. Myślę, że dzięki niemu udało mi się przetrwać Protal i "bezgrzesznie" przejść przez wszystkie fazy diety Dukana.




Składniki:
  • 1 kg twarogu (najlepiej z wiaderka aksamitnego Dr Oetker 3% lub President 4%)
  • 6 sporych jaj
  • 15-17 łyżek słodziku w proszku specjalnie przeznaczonego do pieczenia (nie na aspartamie)
  • 125 ml mleka 0,5%
  • dowolny aromat (ja uwielbiam śmietankowy lub pomarańczowy)
można też dodać
  •  3 łyżki otrąb zmielonych na puch lub w całości jak ktoś lubi czuć "trocinki" pod zębami.
  • extra 1 łyżka otrąb do podsypania dna tortownicy.

W sporej misce lub malakserze utrzeć żółtka do białości. Pod koniec ucierania dodać słodzik, mleko i ewentualnie otręby.
Do masy dodać twaróg i wymieszać krótko tylko do połączenia składników. Dodać aromat. Ja na tym etapie smakuję masę i sprawdzam czy jest dostatecznie słodka. Jak mam czasem "parcie na słodkie" dosypuję jeszcze troszkę słodzika. Teraz, gdy nie jestem już na diecie dosładzam suszoną żurawinką....
Białka ubić ze szczyptą soli na sztywno. Delikatnie połączyć z masą twarogową. 

~'"~:,o0o,:~"'~

Dno tortownicy wyłożyć pergaminem, posypać łyżką otrąb. Wylać masę twarogową do tortownicy.
Wsadzić do nagrzanego do 170 stopni piekarnika na około 1,5 godziny (zależy od piekarnika). Po godzinie dobrze jest sernik delikatnie obkroić nożem od tortownicy, będzie podczas stygnięcia równo opadał.

Po wystudzeniu polać nutellą light zrobioną z łyżki odtłuszczonego kakao, żółtka i słodzika.

Często w przepisach na sernik pojawia się w składzie maizena (skrobia kukurydziana), która ma zadanie spajać twaróg. Ja świadomie z niej podczas odchudzania zrezygnowałam, zastępując ją zwiększoną ilością jaj. To one trzymają sernik w kupie i nadają mu lekkości. 
Oczywiście można łyżkę maizeny na upartego dodać albo zastąpić ją łyżką waniliowego budyniu na skrobi kuku tylko po co....



Smacznego.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz